Dla starożytnych Egipcjan był to znak bogactwa i statusu. Rzymianie pielęgnowali brody, aby zaznaczać żałobę, podczas gdy Galowie utożsamiali ich utratę z kastracją. Jednak dla człowieka XXI wieku skromna broda jest raczej oznaką intencji niż symbolem statusu.
W ciągu ostatnich kilku lat zarost przekształcił się z podstępu pozwalającego zaoszczędzić pieniądze (to nie przypadek, że moda na brody przebiegała równolegle z globalną recesją gospodarczą) w sposób wyrażania siebie.
Tani, wszechstronny i elastyczny zarost może zmienić kształt twarzy mężczyzny i całkowicie odmienić jego wygląd. Wąs tu i ówdzie może postarzać twarz, odwrócić uwagę od przerzedzającej się szczeciny i ukryć wiele wad (lub podbródków). Krótko mówiąc, pozwala człowiekowi być kameleonem.
Co więcej, pomimo protestów ze strony ekspertów o gładko ogolonych policzkach i pobożnych życzeń producentów maszynek do golenia, moda na brody jest bardzo silna.
W rzeczywistości niedawne badanie YouGov wykazało, że popularność brody wzrosła dopiero po 2011 r., ponad 40 procent Brytyjczyków ma teraz jakiś rodzaj zarostu, a pełna broda pozostaje najpopularniejszą opcją.
To, co odróżnia ją od ostatniego czasu, gdy zarost był modny w latach siedemdziesiątych, to nie tylko różnorodność stylów, z którymi eksperymentują mężczyźni, czy liczba dostępnych produktów, które pomogą im je osiągnąć, ale także stosunek kobiet do nich.
Dziesięć lat temu broda lub kozia bródka działała niemal jak środek antykoncepcyjny, ale to samo badanie YouGov wykazało, że tylko jedna trzecia młodych kobiet woli mężczyzn bez jakiejś formy zarostu.
Pomógł również fakt, że wielu celebrytów nosi zarost. Spróbuj wyobrazić sobie Drake’a, Idrisa Elbę czy Davida Beckhama bez ich charakterystycznej brody, a zobaczysz, jak bardzo jest to zakorzenione w świadomości powszechnej.
Który styl?
Jedyne pytanie, które mężczyzna musi zadać w sprawie zarostu w dzisiejszych czasach, to jaki jego rodzaj zapuścić. I tu pojawia się ten przewodnik – obejmujący wszystko, od tego, jak wyhodować odrobinę zarostu, po to, jak okiełznać brodę grizzly.
Niezależnie od tego, czy jesteś miłośnikiem zarostu, który ma ochotę na zmianę stylu, czy też jesteś teraz gładko ogolony i potrzebujesz planu zapuszczania brody, oto najlepsze style zarostu pasujące zarówno do Twojej twarzy, jak i osobowości.
1. Zarost
W latach trzydziestych zarost nie był tak fajnym wyrazem, jakim jest dzisiaj. Wtedy był to znak, że mężczyzna jest leniwy lub nie ma szczęścia. W dzisiejszych czasach jest to powszechnie akceptowany złoty środek między gładkim goleniem a brodą typu Seasick Steve.
Ze wszystkich dostępnych dla mężczyzny typów zarostu najłatwiej jest pielęgnować kilkudniowy zarost (wystarczy przestać się golić na kilka dni). Jest również najłatwiejszy w utrzymaniu i pasuje do większości kształtów twarzy.
Biorąc pod uwagę, że badanie przeprowadzone przez Northumbria University wykazało, że kobiety wolą mężczyzn z zarostem, a badania przeprowadzone przez markę kosmetyków do pielęgnacji Remington pokazały, że jeden na pięciu mężczyzn naprawdę czuje się seksowniejszy po kilku dniach niegolenia się, może to być również twoja tajna broń na gorącej randce.
Komu to pasuje?
Idealna dla facetów z dziecięcymi twarzami, odrobina zarostu natychmiast dodaje dojrzałości i poczucia szorstkości, dzięki czemu jest idealną opcją dla tych, którzy mają problemy z zapuszczeniem gęstej, pełnej brody.
Zarost ma również tendencję do podkreślania słabych szczęk i zapewnia dobry kamuflaż w przypadku niedoskonałości, takich jak blizny potrądzikowe i nierówna pigmentacja.
Utrzymany w czystości i przycięty zarost, to styl, który wygląda równie dobrze na sali konferencyjnej, jak w barze. Uważaj jednak na długość: za krótka będzie wyglądać, jakbyś po prostu zaspał; zbyt długa, a będziesz wyglądać niechlujnie. Z reguły dla większości facetów optymalny jest wzrost trwający od trzech do czterech dni. Na tej długości włosy będą układać się płasko na twarzy i rzadziej będą powodować „wysypkę” podczas całowania.
Jak utrzymywać?
Zarost może być mało wymagający w utrzymaniu, ale to nie znaczy, że nie wymaga pielęgnacji. Aby utrzymać go we właściwym miejscu, należy go regularnie przycinać i odżywiać.
Aby utrzymać optymalną długość zarostu, użyj trymera do brody z ustawieniem 3-4 mm. Zdejmij osłonę lub użyj precyzyjnej nasadki, aby usunąć wszelkie włosy z policzków lub poniżej jabłka Adama.
Wzór zarostu może być unikalny dla Twojej twarzy, ale możesz zmienić jego kształt, konturując zarost. „Stylizacja brody” (modelowanie brody) to doskonały sposób na zabawę z proporcjami. Aby wydłużyć okrągłą twarz, weź przykład z Drake’a i zgol zarost w dolnej części policzka, aby linia brody wydawała się niższa. Stopniuj długość linii żuchwy, aby zmiękczyć wygląd i wzmocnić szczękę.
Zminimalizuj ryzyko bolesnych wrastających włosów, złuszczając skórę peelingiem do twarzy dwa razy w tygodniu, zwracając szczególną uwagę na okolice szyi. Jest to szczególnie ważne dla facetów z włosami afro lub naturalnie kręconymi, które często odrastają na wczesnych etapach.
Porada eksperta
„Aby zachować miękkość i zdrowie zarostu i skóry (także aby zmniejszyć ryzyko wywołania„ wysypki” u partnerki podczas całowania), zacznij od czystej powierzchni” – mówi Sam Norsworthy, kierownik sklepu w Ruffians barbers w londyńskim Marylebone.
„Złuszcz martwy naskórek peelingiem do twarzy, pozostawiając skórę pod spodem świeżą i gotową do wchłonięcia codziennego kremu nawilżającego przeznaczonego do zmiękczenia skóry i odżywienia włosów”.
2. Kozia bródka
Niewielki wysiłek, super styl – kozia bródka od dawna jest zarostem wybieranym przez gwiazdy rocka, intelektualistów i tych z buntowniczym charakterem.
Zasadniczo odnosi się to do każdego stylu, w którym włosy znajdują się nad wargą i na brodzie, czasami połączone w celu utworzenia ramki na usta. Krótko mówiąc, jest to artystyczny, nieco nikczemny brat brody.
Komu to pasuje?
Bródka to świetny alternatywny wybór dla badboya. Jest również idealna, jeśli masz problemy z zapuszczeniem pełnej brody lub stwierdzisz, że kiedy to robisz, jest nierówna.
Kozie bródki wyglądają szczególnie dobrze na szczupłych, kanciastych twarzach (ale nie pozwól im zbyt urosnąć, bo sprawią, że twoja twarz będzie wyglądać na zbyt szczupłą) i mogą sprawić, że okrągła twarz będzie wyglądać nieco szczuplej – sztuczka zastosowana przez guru koziej bródki George’a Michaela.
Są świetne dla facetów z krótkimi włosami, ale dobrze się sprawdzają także wtedy, gdy są noszone z długimi, lekko rozczochranymi włosami.
Jak utrzymywać?
Myśląc, że przy ułamku wielkości pełnej brody, bródka byłaby łatwiejsza w utrzymaniu, byłbyś w błędzie. Dobre kozie bródki wymagają precyzyjnej pielęgnacji, nie wspominając o pewnej dłoni.
Pozwól zarostowi urosnąć do długości, z którą czujesz się komfortowo i utrzymuj go za pomocą trymera do brody. Użyj ostrza trymera, aby przyciąć wąsy, tak aby znajdowały się na krawędzi górnej wargi lub tuż nad nią, oraz przytnij boki.
Użyj linii szczęki jako przewodnika, gdzie zakończyć bródkę. Najlepsze miejsce jest często tuż pod szczęką. W przeciwnym razie będziesz wyglądać jak koziołek.
Użyj maszynki i żelu do golenia lub olejku, aby utrzymać gładko ogoloną skórę wokół bródki. Przezroczyste produkty pozwalają zobaczyć, dokąd zmierzasz z maszynką, dzięki czemu możesz tworzyć równe, lepiej zdefiniowane linie.
Kozia bródka przypomina trochę dodatki do pizzy – istnieje nieskończona ilość odmian i nie wiesz, co lubisz najbardziej, dopóki nie spróbujesz kilku. Poeksperymentuj, usuwając paski boczne, aby pozostawić miejsce dla „dartańskiego” wyglądu muszkietera, lub całkowicie zgub krawędzie, aby odtworzyć styl bródki Roberta Pattinsona.
Porada eksperta
„Nie spiesz się, zawsze możesz przyciąć więcej” – mówi Norsworthy. „Kształtuj kozią bródkę, gdy wyschnie – włosy rozszerzają się i rozluźniają, gdy są mokre, a po wyschnięciu kurczą się do pierwotnej długości.
„Jeśli ukształtujesz ją na mokro, może się okazać, że zbyt mocno ją podciąłeś”.